wtorek, 18 marca 2008

... jesteśmy głęboko zbulwersowani sposobem traktowania nas przez urzędników ... - protest Rady Rodziców

W dniu 14.03.2008 wystosowaliśmy protest do prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, w którym piszemy m. in.:
W związku z zamierzeniem likwidacji ZSS Nr 2 ( mówi się o przeniesieniu, ale jest to ukryta likwidacja) władze Miasta nie przeprowadziły z nami żadnych konsultacji. Uważamy, że takie decyzje nie mogą być podejmowane przez zaskoczenie ( dowiedzieliśmy się o tym fakcie na zebraniu Rady Rodziców w dniu 28 stycznia 2008 r od Dyrekcji szkoły). Ponadto, w tej sprawie, niektórzy radni PO i urzędnicy traktowali nas lekceważąco, a nawet w sposób arogancki, dopuszczając się manipulacji faktami, przekazując nierzetelne informacje, zwodząc nas i odsyłając w kolejne miejsca.
Do chwili obecnej, mimo wielokrotnych telefonów, spotkań z panem Kuratorem, oraz rozmów z radnymi, nie możemy zapoznać się z treścią opini Kuratora, która znana była Pani Dyrektor WE już na sesji Rady Miasta w dniu 28.02.08.. Nie uzyskaliśmy także informacji od pani Prezydent jakie jest przeznaczenie budynku po ZSS Nr 2. Dopiero na posiedzeniu Komisji Edukacji w dniu 20.02.08., na usilne zapytania rodziców, pani Ewa Kamińską stwierdziła, że w związku z decyzją Pana Prezydenta o zgodzie na "odtajnienie " tej informacji, może wskazać Stowarzyszenie , które przejmie budynek.
(całość protestu w dziale "DOKUMENTY")

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Piszą Państwo o braku niezależnych fachowców w zepsole powołanym przez Kamińską - radziłabym się zastanowić, czy kadra z UG pozostanie do końca bezstronna, gdyby miała znaleźć się w zespole, czy Kamińska nie zaprosi kogoś ze swoich znajomych z pracy (też wykładała na UG) lub prof. Bogdanowicz z SWPS, koleżankę.
Trzymam kciuki za pomyślność protestu, to wstyd, żeby Gdańska nie było stać na 2 szkoły dla najbardziej potrzebujących dzieci, gdy nawet w Tczewie jest ich więcej, o Krakowie już np. nie wspominając.